Podstawą pielęgnacji włosów jest stosowanie kosmetyków odpowiadających ich indywidualnym potrzebom. Jednak każde włosy, nie tylko te zniszczone, będą wyglądać piękniej, jeśli od czasu do czasu dostarczymy im dodatkowych substancji odżywczych. Jednym z popularniejszych zabiegów jest olejowanie włosów. Czym olejować włosy? Do olejowania można wykorzystać specyfiki dostępne w drogeriach. Znajdziemy tam szeroki wybór olejów, przeznaczonych do różnych typów włosów. Jednak olejowanie można wykonać także przy pomocy środków, które znajdziemy we własnej kuchni.
Podstawą olejowania jest wybór rodzaju oleju odpowiedniego dla naszych włosów. W pierwszej kolejności ustal więc, jaki masz typ włosów. Włosy suche i zniszczone mają rozchylone łuski, są suche i łamliwe. Określa się je jako wysokoporowate. Włosy zdrowe i lśniące przeciwnie – mają zamknięte łuski, są niskoporowate. Trzeci typ to włosy średnioporowate.
Włosy o wysokiej porowatości stanowią ogromny problem. Najczęściej taki stan rzeczy jest wynikiem stosowania obciążających je zabiegów – farbowania, rozjaśniania, czy stylizacji termicznej. Przypominają one dotyku siano, są przesuszone, matowe, sztywne i szorstkie. Chłoną duże ilości wody. W pewnym stopniu wysokoporowatość jest też związana z typem włosów, przykładem są włosy kręcone, mające tendencję do przesuszania. Czym olejować włosy zniszczone? Najlepsze będą oleje o bardzo dużych cząsteczkach, które odbudują ubytki i skleją łuski włosa. Może to być np. olej konopny, z pestek dyni, winogron, moreli, śliwki, brzoskwini, wiśni, avocado, olej lniany, słonecznikowy, z wiesiołka, czarnuszki siewnej, kukurydziany lub sojowy.
Włosy niskoporowate polubią z kolei oleje bogate w kwasy tłuszczone nasycone, np. kokosowy, palmowy, lniany, rycynowy, masło shea lub kakaowe.
Czym olejować włosy średnioporowate? Wykorzystaj oleje zawierające kwasy jednonienasycone, a także dużo kwasów omega-3 i omega-6, np. lniany, rycynowy, słonecznikowy, z kiełków pszenicy, jojoba lub olej z pestek dyni.
