Nie jest niczym nowym stwierdzenie, że każdy człowiek posiada ciało i duszę, która ożywia organizm. Ciało człowieka jest tylko ziemską powłoką i po śmierci ulega rozkładowi. Lecz dusza pozostaje nieśmiertelna i świadoma wszystkiego, co się wokół niej dzieje.
Jednym z narządów ciała ludzkiego jest mózg. Pełni on ważną rolę w organizmie człowieka. Lecz jednocześnie jest niebywałym oszustem i cwaniakiem, który potrafi nami sterować i napuszczać, byle zaspokoić swoje „ego’. Mózg człowieka nastawiony jest na „ego” i dlatego każde jego działanie powinno być kontrolowane przez duszę człowieka, by nie dopuścić do nadużyć.
Kontrolowanie swojego umysłu nie jest rzeczą łatwą i nie przychodzi z dnia na dzień, lecz jest możliwe do wypracowania, a potem obserwowania, jak gdyby z boku poczynań własnego rozumu.
W duszy człowieka mieści się nie tylko wyższa świadomość, lecz również sumienie, które potrafi trzymać rękę na pulsie i pilnować człowieczeństwa (w kwestii zachowania).
Poniżej przykład na to, że sprawa ma się, jak powyżej wspomniane.
Jest człowiek, który np. posiada nałóg alkoholowy. Niby chce z nim zerwać, lecz nie zrywa. W pewnym momencie swojego życia, podczas okropnego alkoholowego i moralnego doła mówi sam do siebie: już nie mogę ze sobą wytrzymać.
Kto więc mówi i do kogo w jego organizmie?
Jego dusza, a w niej jego świadomość skarży się, że nie może wytrzymać z jego zachowaniem płynącym ze słabego umysłu, który nie potrafi zaprzestać picia i który wciąż snuje knowania, jakby tu zebrać na kolejną flaszkę.
Ciało każdego człowieka, a szczególnie mózg człowieka nadal pozostaje wielką zagadką dla naukowców w dziedzinie medycyny. Jeszcze większą zagadką jest dusza człowieka. Lecz dusza na pewno jest lepsza i mądrzejsza od naszego rozumu, który wciąż wytwarza iluzję i robi z człowiekiem, co chce.