Istnieją dwie powszechnie stosowane techniki, wedle których rozliczają się wszystkie firmy pozycjonujące i agencje oferujące skuteczne pozycjonowanie strony. Pierwsza z nich to tzw. miesięczne abonamenty. Klient każdego miesiąca płaci firmie określoną w umowie stawkę, która jest stała i niezmienna, o ile obie strony nie zechcą jej zmienić. Druga metoda to „płatność za efekty”. Klient jest zobowiązany tutaj do uiszczenia konkretnej sumki, ale dopiero wtedy, gdy wyznaczony przez niego cel zostanie osiągnięty, czyli np. strona zyska określoną pozycję w wyszukiwarkach. W jaki sposób lepiej zatem rozliczać się z firmami pozycjonującymi? Czy po obranej przez nie metodzie współpracowania z klientami można ustalić, czy firma dobrze poradzi sobie z powierzonymi jej zadaniami?
Niby taka płatność za efekt wydaje się najlepszą opcją. Klienci lubią przecież płacić za wyraźne rezultaty, które są w stanie dostrzec gołym okiem. Jeżeli czegoś nie dostrzegają, uznają, że tego nie ma, a tak to najczęściej wygląda w tych pierwszych miesiącach pozycjonowania. Właściciel strony każdego miesiąca wydaje na reklamę grube tysiące złotych, a efektów jak nie było, tak dalej ich nie ma. Zmęczony tym wszystkim i totalnie zniechęcony oraz zdołowany bezustannie uszczuplającym się budżetem postanawia zerwać umowę i skorzystać z usług tej firmy, która pozwala mu zapłacić dopiero w momencie uzyskania konkretnych efektów. Niby ta metoda powinna być dobra dla obu stron, a jednak jest ona pewnego rodzaju pułapką, w którą łatwo można wpaść. Najczęściej bowiem to niedoświadczone i kiepsko radzące sobie na rynku firmy oferują taką „płatność za efekt”. Chcą na nią złapać ekonomicznych biznesmenów i skusić ich atrakcyjną metodą płatności za usługi. Przedsiębiorcy, zwłaszcza ci początkujący, szybko łapią przynętę i wydaje się im wtedy, że złapali Pana Boga za nogi, podczas gdy w rzeczywistości tracą na tym więcej niż zyskują. Wystarczy spojrzeć, ile ostatecznie kosztuje taka płatność za efekt. Stawki są zaskakująco niskie. Wynoszą od kilkudziesięciu do maksymalnie kilkuset złotych za zdobycie określonej pozycji w wynikach wyszukiwarek. Dla przedsiębiorcy to dobrze, ale tylko z pozoru. Skoro bowiem to skuteczne pozycjonowanie strony jest tak tanie, nie da się go przeprowadzić ręcznie. Firma pozycjonująca musi uszczknąć coś dla siebie, dlatego zaczyna korzystać z gotowych oprogramowań i pozycjonuje strony klientów automatycznie, czego zakończeniem najczęściej jest wystawienie kary lub grzywny. Aktualnie systemy Google nie popierają takich techniki i starają się zamykać strony, które pozycjonują się automatycznie. Tylko te pozycjonowane ręcznie mają szansę zaistnieć na rynku.
Lepiej więc mimo wszystko wydać te kilkaset czy kilka tysięcy złotych miesięcznie, aby mieć gwarancję, że pozycjonowanie zostanie przeprowadzone efektywnie, ale też w sposób profesjonalny i zgodny z zasadami ustalanymi przez Google. Reklama musi swoje kosztować. Biznesmeni z tą myślą powinni się po prostu jak najszybciej pogodzić.
