Prężny rozwój sztuki lekarskiej, a tym samym powstawanie nowych jej dziedzin doprowadziło do stworzenia specyficznej gałęzi medycyna jaką jest chirurgia plastyczna. Początkowo była ona wykorzystywana wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach, w razie rozległych oparzeń, nieprzyjemnych i utrudniających życie blizn czy zniekształceń. Z upływem lat zaczęto odbiegać od podstawowych założeń tej dziedziny. W dzisiejszych czasach opiera się ona głownie na zmianach lub korektach wyglądu w celu poprawienia urody. Wyrastające jak grzyby po deszczu kliniki chirurgii plastycznej oferują coraz to nowe zabiegi. W końcu kto z nas nie chciałby być zawsze piękny i wyglądać młodo? To właśnie w pogoni za tymi dwoma dobrami wielu ludzi decyduje się na ingerencję skalpela. Często niewierząc we własną urodę lub chcąc poprawić wyimaginowane wady pozwalają na zmiany w swoim ciele. W wielu przypadkach te ułomności tkwią w naszej głowie. Wtedy zamiast oddawać się czasami drastycznym i bolesnym zabiegom, wystraczyłoby zaakaceptowanie samego siebie, a przy cięższych problemach pomoc specjalisty. Czasami oddanie się w ręce chirurga jest jedynym wyjściem, jednak dotyczy to sytuacji wyjątkowych, które swoje źródło odnajdują w podstawowym założeniu wykorzystywania chirurgii plastycznej. Natomiast w kwestii poprawy wyglądu dla lepszego samopoczucia oraz chęci bycia zawsze młodym i pięknym, zgoda na ingerencję skalpela zależy od każdego z nas z osobna. Należy jednak pamiętać, że nie da się zawsze oszukiwać upływu czasu.