Nadciśnienie tętnicze to już niemal choroba cywilizacyjne dzisiejszych czasów. Nazywany jest przez niektórych „cichym zabójcą”. Stanowi bowiem nadchodzący po cichu problem długoterminowy, stanowiący duże niebezpieczeństwo dla organizmu.
Nadciśnienie wpływa niekorzystnie na wszystkie organy wewnętrzne. Istnieją 3 stopnie nadciśnienia – łagodny; umiarkowany; wysoki. Trzeci jest oczywiście najbardziej niebezpieczny, ale należy leczyć nadciśnienie już od stopnia pierwszego, o ile wysokie odczyty utrzymują się przez dłuższy czas. Należy pamiętać, że im wyższe odczyty, tym większe jest ryzyko zawału serca lub udaru.
Na rynku farmaceutycznym jest wiele leków na nadciśnienie tętnicze. Zażywać je trzeba ściśle według zaleceń lekarskich! W przeciwnym razie zamiast pomóc, mogę one jeszcze zaszkodzić. Oprócz owych medykamentów istnieją jednak także różne domowe sposoby mówiące, co na obniżenie ciśnienia zastosować.
Metody naturalne, te przekazywane z pokolenia na pokolenie, stosowane przez nasze babki i prababki, określają na przykład, co należy jeść, by obniżyć ciśnienie tętnicze, a nawet by się wyleczyć z nadciśnienia.
Najczęściej mówi się o właściwościach czosnku. Przy czym zaznacza się (może bardziej ze względów ekonomiczno-patriotycznych), że chodzi wyłącznie o czosnek polski, a nie chiński. Ząbki czosnku powinno się spożywać profilaktycznie, codziennie dwa czy trzy ząbki.
Stosuje się domowo także owoc aronii. Sok z owoców aronii działa dość szybko po spożyciu, nieznacznie, ale skutecznie obniżając ciśnienie. Najlepiej oczywiście stosować regularnie.
