Dzieci nie dają się okiełznać? Szef ciągle się ciebie czepia? Współmałżonek kłócić się z tobą o byle co? Problemy narastają a ty zaczynasz czuć się coraz gorzej. Jesteś zmęczony i rozdrażniony, brakuje ci energii na wykonywanie domowych obowiązków i najchętniej zakopał byś się pod kołdrą i niewychodził? Jeśli za oknem jesień, złe samopoczucie można usprawiedliwić pogodą, jeśli jednak za oknem wiosna… Coż. Jest na to sposób! Sport!
Nie bez podstawy lekarze mówią o tym, że ruch to zdrowie. Aktywność fizyczna nie tylko zresztą pomaga utrzymać zdrowe ciało, lecz także i umysł. Wystarczy mały, pół godzinny spacer, żeby poczuć, że siły do nas wracają a my stajemy się bardziej pogodni i uśmiechnięci. Uprawianie regularnego sportu pomaga nawet osobom, które borykają się z poważnymi stanami depresyjnymi, więc ze zmęczeniem i chandrą poradzi sobie na pewno. Sport pozwala także na rozładowanie stresu i agresji, które gromadzą się w nas po całym stresującym dniu. Najlepszą jednak stroną aktywności fizycznej jest fakt, że wcale nie musimy wydawać mnóstwa pieniędzy na kupno drogiego sprzętu. Nie musimy też zapisywać się na siłownię i szukać trenera personalnego. Wystarczy zamiast samochodem, pojechać do pracy rowerem albo pójść piechotą. W ten sposób dotlenimy się, odstresujemy i ze świeżą głową zabierzemy się za obowiązki. A może namówić na wspólną przechadzkę współmałżonka i dzieci? To będzie nie tylko wspaniałe spędzenie czasu razem, lecz także możliwość na rozładowanie energii pociech czy rozluźnienie napiętej atmosfery między rodzicami.
